Kuchnia. Chaosu.

@kuchniachaosu

Włoszczyzna to nie takie hop siup

Kuchnia chaosu, mówicie 😉, a na talerzach porządek. Prawdziwy chaos odbywa się za plecami, na tzw. bakstejdżu. Miejsca nie ma, dzieci sięgają po siódmy kubek na wodę w dniu dzisiejszym, pies czai się nieśmiało w oczekiwaniu, że coś zsunie się z blatu, a zupa sama się nie zrobi. Blat też nie jest z gumy, dlatego czasami należy używać go warstwowo - z jedną, tu złamaną, zasadą: nóż zawsze widoczny 🙂

Na zdjęciu to tylko przygotowania do zupy. Pierogi, kopytka czy makaron dopiero robotę robią 😎