Tagliatelle, masowe, ze szpinakiem i ricottą i orzeszkami pinii

Zdarza się czasami, że masz mieć wizytę dwóch osób na obiad i chcesz zrobić coś prostego i świeżego, tutaj makaron własnej roboty, ze szpinakiem, ricottą i orzeszkami pinii.

Zdarza się też, że jak już masz większość przygotowaną, to okazuje się, że osób będzie nie dwie, a dziesięć.

Na szczęście makaron jest daniem, które wiele potrafi, łatwo go dorobić, a sam jest na tyle dobry, że wybaczy też mniej nadzienia 😎 Tego dnia królowała zasada "kto pierwszy ten lepszy" - pierwsi dostali danie kompletne, kolejni bez orzeszków (bo zabrakło), a kolejni z twarogiem zamiast ricotty 🤣

Wszyscy zjedli, wszyscy zadowoleni, wręcz wyjątkowo, "włoska" atmosfera gotowanie na miejscu, podniesione głosy, i noszenie talerzy nad głowami, było dobrze 🇮🇹

Szpinak, ricotta, parmezan i jajko to połączenie nie tylko do ravioli - jako sos sprawdza się też ekstra, a orzeszki dodają trochę jakości, no i tłuszczu. Polecam nawet na jedną porcję 🙂