Kuchnia. Chaosu.

@kuchniachaosu

Pieczarkowa o złotej barwie

Bardzo lubię pieczarkową, ale zwykle kojarzyła mi się z typową polską zupą - z marchewką, kartoflami i kawałkami kurczaka z rosołu - bo taką robiła babcia. Przeglądając instagramy natknąłem się na pieczarkową taką ładną, wystawną, złotą i gęstą. No i wiadomo. Ja nie zrobię? 🍄‍🟫

W tej wersji główną rolę grały pieczarki, szpinak i bulion, a na dnie talerza jest makaron. Chciałem zrobić zdjęcie też z makaronem, ale nie zdążyłem, bo zjadłem 🙂

Do koloru dodałem kurkumy - zwykle dodaję, jak chce mieć coś bardziej żółte, a sosu sojowego, jak coś bardziej brązowe - tutaj po trochu i tego i tego.