Kuchnia. Chaosu.

@kuchniachaosu

Leniwe, z granatem i sosem waniliowym

Leniwe nazywam raczej kluskami niż pierogami, no bo nie mają żadnego nadzienia. To tak jakby kopytka nazywać "pierogami ziemniaczanymi", no bez sensu...

Zwykle jest to danie "na szybko", ale tutaj trochę się już przyłożyłem, mianowicie zaopatrzyłem się w granata, listki (chyba) szałwii, która wg mnie pasuje do wszystkiego, oraz sos waniliowy!

Filozofia sosu jest taka, że do śmietany dosypujemy cukru wanilinowego i trochę podgrzewamy, żeby się to zmieszało. Nie gotujemy za bardzo, bo śmietana może zachować się różnie.