Makaron anelli, ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i tofu z lekka poszarpanym

Z otchłani mojej szuflady wydobyłem przy okazji porządków makaron Anelli Siciliani. Ciekawa sprawa, a zaskoczył mnie przede wszystkim długim czasem gotowania, jest bardo drobny, że wydaje się że w 5 minut powinien być gotowy, ale nic z tych rzeczy, gość po piętnastu jeszcze walczy.
No ale nic to, może to być okazja do przygotowania sosu, na przykład takiego jak tutaj, klasycznego, z suszonymi pomidorami i szpinakiem. Nie do końca klasycznego jednak, bo wszystko to było zalane bulionem, a to białe na wierzchu, to śmietana.
I wiecie, ta śmietana miesza się z bulionem i tym wszystkim tworząc kremowy sos dopiero w misce, a nie na patelni. Fajny efekt, każdy bełta jak chce.
Przepis
Ten przepis zawiera makaron anelli, szpinak, suszone pomidory i delikatnie poszarpane tofu. Tofu dostarcza białko, a szpinak jest bogaty w żelazo. Suszone pomidory dodają słodko-kwasowy smak.
Składniki
- 200 g makaronu Anelli Siciliani
- paczka świeżego szpinaku
- kilka suszonych pomidorów (mogą być od razu paski, albo kroimy te całe)
- opakowanie tofu (takie zwykłe, około 200g tam jest)
- 500 ml bulionu warzywnego
- śmietana 18%, do dekoracji na wierzch
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
Instrukcje
- Makaron ugotuj w osolonej wodzie, długo, zazwyczaj około 15 minut, aż będzie dobry.
- W międzyczasie poszarp tofu, śmiało, w palcach porozrywaj, bez krępacji
- Rozgrzej oliwę z oliwek na patelni i dodaj posiekany czosnek, aż zacznie pachnieć.
- Zabierz czosnek, bo się zjara, ale dodaj tofu i smaż przez 5 minut, aż będzie lekko złociste.
- Następnie dodaj suszone pomidory i szpinak. Smaż wszystko razem przez kolejnych kilka minut, aż szpinak klapnie.
- Dodaj bulion warzywny do patelni i doprowadź do wrzenia. Chwilę pogotuj, ale bez przesady, niech za dużo nie wyparuje.
- Odcedź makaron i dodaj go do patelni z sosem. Dopraw solą i pieprzem do smaku.
- Podawaj makaron w miskach, nabieraj gęste, a potem podlewaj bulionem. Na wierzch wlej śmietanę, pozwalając każdemu wymieszać ją samodzielnie z sosem, aby uzyskać kremowy efekt. A tak naprawdę, to podawaj jak masz ochotę, to tylko sugestia 😏